Wągrowiecki Uniwersytet Trzeciego Wieku

niedziela, 19 maj 2024

Wycieczka do Chorwacji oraz Bośni i Hercegowiny

Wspaniałą wycieczkę po sześciu krajach Europy rozpoczęła 47-osobowa grupa słuchaczy sekcji turystycznej WUTW 26.04.2024r. Pierwszym zwiedzanym miastem było Brno w Czechach na Morawach. Jest to siedziba wielu mniejszości narodowych. Spacerując po mieście Pan przewodnik zwrócił nam uwagę na pomnik Rycerza na koniu, symbolizującego odwagę, umiarkowanie i sprawiedliwość. Brno liczące 396 tys. mieszkańców posiada 6 uczelni, najwyższe instytucje wymiaru sprawiedliwości oraz 9 kościołów katolickich. Symbolem miasta jest Katedra św. Piotra i Pawła, pałace mieszczańskie, bogaty barokowy kościół minorytów ze świętymi schodami. Jest tu też najwyższy budynek w Czechach, a ma tylko 120 m.

Następnie przez Austrię i Słowenię (zielone płuca Bałkanów) zajechaliśmy na nocleg do Stubickich Toplic w Chorwacji. W drugim dniu udaliśmy się do Parku Narodowego Plitwickich Jezior, aby pospacerować pośród 16 jezior, zachwycających kaskadowymi wodospadami, wapiennymi progami i turkusową lub zieloną wodą. To tutaj rozpoczęła się wojna domowa i różne niebezpieczne sytuacje, o czym dowodzą podpalone domy.

Po przekroczeniu granicy zamykającej strefę Schengen dotarliśmy do Medjugorie w Federacji Bośnia i Hercegowina. Tu weszliśmy na górę objawień Podbrdo, gdzie 24.06.1981r. objawiła się po raz pierwszy sześciorgu dzieciom Matka Boża. Wizjonerzy to: Ivanka, Marija, Ivan, Mirjana, Jakov i Vidzka. Objawienia cały czas występują, a najważniejszy przekaz to to, że na końcu zatriumfuje Najświętsze Serce Maryi i Najświętsze Serce Pana Jezusa.

Prawdziwą oazę w kamieniu zobaczyliśmy na rzece Trebiżat. Ten naturalny fenomen to wodospad Kravica z wodnym amfiteatrem poniżej wodospadu.

Kolejne zwiedzane miasto to Mostar – miasto wieloetniczne. Mieszkają tu Bośniacy, Chorwaci i Serbowie. Stąd trzech prezydentów, którzy zmieniają się co 8 miesięcy i 3 języki urzędowe. Symbolem miasta jest Stary Most łączący 2 brzegi rzeki Neretvy. W latach 90-tych XX w. Mostar był centrum konfliktu etnicznego pomiędzy Serbami i Chorwatami.

Następnego dnia wróciliśmy do Chorwacji liczącej 1250 wysp, aby zwiedzić perłę Adriatyku – Dubrownik w Dalmacji. Miasto zbudowane z okolicznego białego wapienia co 3 – 4 dni nawiedzają trzęsienia ziemi o małej amplitudzie. Kręcono tu film ,,Gra o tron”. Spacerując starówką mijaliśmy Pałac Rektorów, gdzie rektor wybierany był na 1 miesiąc. Wtedy nie było korupcji. Obok zwiedziliśmy skromną barokową katedrę ze 167 relikwiami, a stacje drogi krzyżowej utworzono z rozdrobnionych muszli. Zachowała się też twierdza z XI w., która chroniła miasto przed najazdami Wenecjan. Akcentem polskim jest Pomnik Ivana Gundulica, autora poematu ,,Osman”, przedstawiającego scenę z bitwy pod Chocimiem i triumf Polski, jako symbol nadziei na wyzwolenie. Wspaniałą atrakcją było przepłynięcie statkiem po Adriatyku.

Kolejny dzień, to odpoczynek w Neum na plaży nad Adriatykiem, w którym żyją jeżowce lub kąpiel w otwartych basenach. W Zatoce Neum hodowane są mule, które można było spróbować podczas posiłków.

W 6-tym dniu wycieczki udaliśmy się do Splitu z pięknym Pałacem Dioklecjana, Katedrą św. Duje, Świątynią Jowisza, a ze szczelin murów zwisały kapary. Z tutejszego portu otwarte są wrota do Włoch i poszczególnych wysp Adriatyku.

Po zrobieniu zakupów udaliśmy się 30-kilometrową trasą Jana Pawła II do Trogiru – chorwackiej Wenecji. Tu w labiryncie wąskich uliczek znajduje się Katedra św. Wawrzyńca, Pałac Cipiko, kościół św. Sebastiana, kościół NMP. Do serca miasta wprowadza Brama Lądowa z bogato zdobionym portalem. Po zaopatrzeniu się w regionalne pierożki ravioli wróciliśmy do Stubickich Toplic.

Następnego dnia wyruszyliśmy w kierunku Bratysławy mijając Dolinę Neretvy, zaopatrującą Chorwacje oraz Bośnię i Hercegowinę w warzywa i owoce. W Bratysławie, graniczącej z Austrią i Węgrami Pani przewodnik pokazała nam zamek 85 m. nad poziomem Dunaju, pomnik moru na placu rybnym, Katedrę św. Marcina, bramę michalską, ratusz, Pałac prymasowski, teatr, klasztor noterdamek, most wiszący na linach i 2 pylonach.

Potem zjedliśmy obiad na wzgórzu Devin, podziękowaliśmy przewodniczce i wspaniałym kierowcom i szczęśliwi wracaliśmy do Wągrowca. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tak wspaniałej wycieczki, dla niejednego ,,wycieczki życia”.

Ostatnio zmieniany niedziela, 19 maj 2024 21:10
Sponsor strony WUTW: dr Hubert Paluch Stronę wykonała firma migland.pl  2012

 

www.wutw.wagrowiec.pl